Fallout: Equestria
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Mieszkanie 201

Go down

Mieszkanie 201 Empty Mieszkanie 201

Pisanie  Sylvestre 19/7/2014, 11:45

Taka trochę szczerze powiedziawszy nora, Jej mieszkaniec nigdy nie gustował w pięknych meblach i wystroju, przypominało to mu jego stary dom. Tuż po wejściu można zauważyć poszarzałe ściany z gdzieniegdzie poodrywaną tapetą.  korytarz rozwidla się na lewo i prawo. Idąc w lewo znajdziemy się w kolejnym korytarzu na, którym po przeciwnych kierunkach znajduje się kuchnia i łazienka. Pierwsze z wymienionych pomieszczeń jest ubogie w podłogę. Jest tam pare szafek kuchennych, lodówka, kuchenka i stolik umieszczony przy ścianie z dwoma krzesłami. Ściany są pożółkłe i na jednej z nich dokładnie nad stolikiem wisi obrazek przedstawiający czerwono-czarno-białą abstrakcję. Jest również średniej wielkości okno zasłonięte całkowicie zbrązowiałymi roletami. Wspomniana już wcześniej łazienka  ma niezniszczone , niebieskawe ściany, prysznic przysłaniany szybą, zlew no i wiadomo co jeszcze. Jest to chyba najczystsze pomieszczenie. Pierwsze, prawe rozwidlenie prowadzi do sypialni i gabinetu. Tym razem zaczniemy od drugiego. Zbrązowiałe ściany równie jak i rolety przez, które przelatują promyki światła latarni. Dębowe biurko z szufladami  wypełnionymi przez zdjęcia i dokumenty. Na przeciwnej ścianie wisi wielka tablica, na której jest wywieszona mapa Equestrii, zdjęcia zamordowanych niedawno kucy i wycinki gazet. Oraz rozkład występów w Casino Ponylae. W kącie znajduje se kosz na śmieci wypełniony zgniecionymi kulkami papieru. Na całej powierzchni podłogi znajduje się brązowy dywan. W drugim kacie zamieszczona jest biblioteczka z powieściami kryminalnymi i starymi gazetami. Ostatnim pomieszczeniem jest jak już wcześniej wspomniana sypialnia. dwuosobowe czerwone łóżko i tak zawsze (przynajmniej w większości) zapełnione jest jedno miejsce. Dwie komody i lampki a na jednej z nich jest zdjęcie skąpo ubranej klaczki z puchatym boa na szyi i autografem. Znajduje się tam kolejne okno z zbrązowiałymi żaluzjami przez , które prześwitują światła motelowego szyldu. To koniec wycieczki  po tym burżuazyjnym mieszkanku. Wstęp wzbroniony.
Sylvestre
Sylvestre

Liczba postów : 8
Join date : 22/03/2014
Skąd : Kiedyś Prancja

Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach