Fallout: Equestria
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Wielki Bazar

Go down

Wielki Bazar Empty Wielki Bazar

Pisanie  Colgate 6/11/2013, 17:45

Podczas apokalipsy zbudowano tu halę, która miała być miejscem przetwarzania 235U sprowadzanego z The Lost World na południowym wschodzie, w celu późniejszego transportu gotowych bomb do reszty Equestrii. Na szczęście nigdy nie dostarczono tu żadnych materiałów radioaktywnych.
Enklawianie wpadli na świetny plan zagospodarowania hali: udekorować ją wewnątrz i na zewnątrz, dorobić wejścia i mamy już mały, piękny bazar. Pomysł nie wypaliłby oczywiście bez kupców, którzy czynią to miejsce jednym z bardziej żywych punktów w Enklawie. Sprzedawane są tu owoce, warzywa, zioła, (potajemnie) broń, własnoręcznie wyrabiane tkaniny i jakieś inne drobiazgi.


Ostatnio zmieniony przez Colgate dnia 6/11/2013, 18:06, w całości zmieniany 1 raz
Colgate
Colgate
Disappointment

Liczba postów : 84
Join date : 12/08/2013

Powrót do góry Go down

Wielki Bazar Empty Re: Wielki Bazar

Pisanie  Gość 6/11/2013, 18:00

Jak zwykle o tej porze, niejaka Flowering Dawn wybrała się na bazar. Czemu? Zapewne po to by zakupić potrzebne jej produkty, do wytworzenia maści, czy innych lekarstw. Na jej obecność kucyki reagowały różnie - jedne ją ignorowały, drugie nie miały nawet pojęcia kim ona jest, trzecie usiłowały wcisnąć jej jakieś produkty. Jednak zdecydowana większość drżała w przestrachu. Dla niej było to strasznie denerwujące - aż miała ochotę paru delikwentom przywalić z kopyta. Powstrzymała się jednak i jednie zmierzyła ich wzrokiem chłodniejszym niż klimat północnych krain.
Jednak nie miała na ich pouczenie czasu. Musiała znaleźć składniki do tej maści. Spojrzała jeszcze raz na sporządzoną listę. Część składników była prosta. Natomiast inne z kolej całkiem dla nie niezrozumiałe. Jak fluor. Co to fluor, do Celesti!? Mniejsza z tym - może znajdzie jakiegoś mądrze wyglądającego kucyka który je pomoże. Na razie trzeba skupić się na pozostałych składnikach.

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Wielki Bazar Empty Re: Wielki Bazar

Pisanie  Colgate 6/11/2013, 18:19

Colgate szła przez bazar w pośpiechu. W stresie. W bólu. Tyle obcych twarzy, tyle wrogich twarzy! Chciała jak najszybciej opuścić to miejsce.
Skończył jej się czysty diwodorek monotlenu, który jest niezbędny w pracowni dentystycznej. A chodziło tu o destylowany diwodorek monotlenu. Oczywiście odnalezienie czegoś takiego na bazarze było nie lada wyzwaniem, ale Colgate się nie poddawała. Wiedziała, że jakiś kuc posiada laboratorium i na pewno sprzedaje gdzieś tu swoje wyroby. Ale gdzie on mógłby być?!
Chcąc uciec od rzeczywistości, zaczęła powtarzać na głos składniki wymyślonej po drodze wybielającej pasty:
Ditlenu diwodorek, sodu tlenek, sodu fluorek, cyny(II) fluorek, aminofluorek 335...
Colgate
Colgate
Disappointment

Liczba postów : 84
Join date : 12/08/2013

Powrót do góry Go down

Wielki Bazar Empty Re: Wielki Bazar

Pisanie  Gość 6/11/2013, 18:35

Dawn, szukając składników, nagle usłyszała coś, co ją niezmiernie zaciekawiło. Mianowicie? Przechodząca niedaleko klacz powtarzała słowa, na pierwszy rzut oka w ogóle dla Dawn nie przydatne, ani ciekawe. Ale w jej wypowiedzi była jedna (a właściwie dwie) rzecz, która zwróciła uwagę klaczy. "Fluorek". Na pewno musiało być to jakoś powiązane z "fluorem".
Rozglądnęła się więc, by zobaczyć od kogo pochodziły te słowa. Po krótkim zwiadzie, zauważyła, że mówiła to jakaś niebieska klacz. Czym prędzej do niej podeszła i stuknęła ją delikatnie kopytem.
- Przepraszam. - powiedziała, bezpośrednio, bez żadnego zawahania.

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Wielki Bazar Empty Re: Wielki Bazar

Pisanie  Colgate 6/11/2013, 20:14

Oszołomiona Colgate nieśmiało skinęła głową. Ktoś obcy podszedł do niej! Ktoś obcy przemówił do niej więcej niż "Celestio, martwi żyją wśród nas!", "Idź do schowka na szczotki i nie wracaj!" albo "Mamo, pomocy, kosmiiiici!"...

No nie, w zasadzie to było mniej... Ale przynajmniej nie odczuła wrogości w nieznajomej.
I to skierowało ją ku innej myśli: To za piękne, żeby mogło się spełnić. Jedyną osobą, która chciała z Colgate rozmawiać, była Fluttershy. Inne kuce przychodziły do niej tylko wtedy, kiedy bolały ząbki. I wówczas prawie się nie odzywały. Bo tolerancja przede wszystkim!
Colgate smutno mruknęła:
— Musiała mnie pani z kimś pomylić — bo według Colgateowej logiki lepiej próbować uciec od problemu niż go rozwiązać.


Ostatnio zmieniony przez Colgate dnia 6/11/2013, 20:24, w całości zmieniany 1 raz
Colgate
Colgate
Disappointment

Liczba postów : 84
Join date : 12/08/2013

Powrót do góry Go down

Wielki Bazar Empty Re: Wielki Bazar

Pisanie  Gość 6/11/2013, 20:23

- Nie. Wyraźnie słyszałam, jak mówiła pani coś o "fluorku", prawda? - powiedziała spokojnie Dawn, przyglądając się niebieskiej klaczy. Trzeba powiedzieć, że tamta miała dość... unikalne oczy. Koloru zielonego, praktycznie bez źrenic, o niezwykłym toksycznozielonym kolorze. Jednak Dawn niewiele to obchodziło, oczy to oczy - nic wielkiego.
Reakcja zielonookiej nie była dla niej niczym nowym - w końcu wszystkie kucyki, albo od niej uciekały, albo... w sumie tylko uciekały. Wyjątkiem była ta lawendowa bibliotekarka i to pewnie tylko dla tego, że rzadko co z poza swojej biblioteki wychodziła, by wiedzieć coś o Dawn. Choć może w reakcji niebieskiej klaczy było coś dziwnego - w końcu ani się nie jąkała, ani nie trzęsła.
- Bo widzi pani... czy mogłaby pani wytłumaczyć mi co to fluor? Byłabym bardzo wdzięczna.

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Wielki Bazar Empty Re: Wielki Bazar

Pisanie  Colgate 6/11/2013, 20:33

— Fluor to niemetal z grupy fluorowców, o liczbie atomowej dziewięć, występujący w stanie wolnym w postaci cząsteczki dwuatomowej — wyrecytowała automatycznie, sama sobie się dziwiąc (bo w końcu nigdy o tym nie czytała). Zrobiło jej się głupio, ale niespodziewana reakcja nieznajomej dodała jej otuchy. Po chwili dodała cicho: — Zwykły fluor bardzo trudno tu zdobyć. Fluorek sodu chociażby można znaleźć w postaci mineralnej... Co pani chce zrobić?


Ostatnio zmieniony przez Colgate dnia 7/11/2013, 15:25, w całości zmieniany 1 raz
Colgate
Colgate
Disappointment

Liczba postów : 84
Join date : 12/08/2013

Powrót do góry Go down

Wielki Bazar Empty Re: Wielki Bazar

Pisanie  Gość 6/11/2013, 20:39

Przez cały wykład klaczy o fluorze, otworzyła aż pyszczek ze zdziwienia. Naprawdę, ta klacz choć nie wygląda, musi być niezwykle inteligentnym kucykiem. Niestety, sama odpowiedź zielonookiej, była dla Dawn niezbyt zrozumiała. Gdyby nie to, że klacz dodała po chwili istotną dla niej informację, pewnie byłaby dalej w punkcie wyjścia.
- Ummm... tak. Więc... potrzebny jest on do maści. Specjalnej. Na choroby. - powiedziała lekko zmieszana. Tak, Colgate była pierwszą osobą, której udało się wprawić Dawn w zakłopotanie!

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Wielki Bazar Empty Re: Wielki Bazar

Pisanie  Colgate 7/11/2013, 18:45

Jak mogła się tak nabrać?! Nieznajoma kpiła sobie z niej, próbowała wystawić na pośmiewisko. Fluor w maści! Większej głupoty dawno nie słyszała (choć w ogóle nie pamiętała, czemu to była głupota).
Stara Colgate zrobiłaby zdrowego facehoofa, ale ta postapokaliptyczna wybiegła z bazaru, płacząc.
Diwodorek poczeka.
Colgate
Colgate
Disappointment

Liczba postów : 84
Join date : 12/08/2013

Powrót do góry Go down

Wielki Bazar Empty Re: Wielki Bazar

Pisanie  Gość 7/11/2013, 18:54

- Ehhhh.... Eeehhhh? Ehhhhh! - taka właśnie była reakcja Dawn, z początku klacz zbyt zdziwiona, by jakoś sensownie zareagować, dopiero po chwili dotarło do niej, że bez kucyka dalej nie ruszy. Ot co! Więc jaka była następna reakcja Dawn? Cóż... koniec dobroci. Włączyła się w niej sadystka, która nawet jeśli zielonooka nie będzie chciała nic mówić, ona ją zmusi. Najpierw poszuka jej po straganie. Jak skończy, a nie znajdzie, to popyta o nią wśród innych kucyków. Nie zapowiadało się, żeby niebieską klacz trudno znaleźć - miała unikalne toksycznozielone oczy. A nawet jeśli jej nie powiedzą, to i tak - choćby miała przeszukać wszystkie domy to ją znajdzie (o ile nie znajdzie pierwszego lepszego naukowca, którego zmusiłaby do współpracy).
z/t

Gość
Gość


Powrót do góry Go down

Wielki Bazar Empty Re: Wielki Bazar

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach